Niemiecki portal internetowy dla łodzian „Dziennik (Łódzki)”, wydanie z dnia 26.01.2023, donosi- cyt. „w blokach i kamienicach możliwa będzie uprawa warzyw i hodowla owadów jadalnych”. Mój znajomy, ksiądz pouczył mnie katolickiego betona, że to bardzo cenny pomysł nawiązujący do ewangelii. A konkretnie do upodobań kulinarnych św. Jana Chrzciciela. Jak pamiętamy z Pisma Świętego ów Jan, odżywiał się szarańczą i miodem leśnym. Wobec nieubłaganych wytycznych architektów NWO, nie mam najmniejszych wątpliwości, że łodzianie „kupią” ten pomysł. Zapytany o komentarz nasz wioskowy forest gump- złośliwie zauważył, że pomysł w aspekcie społeczno-socjalnym dotyczy tylko łódzkiego plebsu z bloków i kamienic, a on wolałby, żeby ten eksperyment przeprowadzać w Brukseli albo w Warszafce, poczynając od ulicy Wiejskiej. No cóż … nie można mieć wszystkiego na raz. Gwoli uczciwości, Der Dziennik we wzmiankowanym artykule tylko promuje pomysł tak zwanego Centrum Badań i Innowacji Pro-Akademia, realizującego program „Smart Food Urban Living Lab” – cokolwiek miałoby to oznaczać. Tak czy owak -Smacznego!
Dla bardziej dociekliwych polecam również interesujący artykuł w Life Site oraz Corey’s Digs. Teorie spiskowe? – nie, to same fakty. Robota idzie pełną parą. Po likwidacji gotówki, dla psychopatów drzwi naszych żołądków stają otworem. Na ten temat w Polsce jakaś dziwna cisza panuje..